Zlecenie stałe, zlecenie zmienne i polecenie zapłaty – różnice

zlecenie stałe

Witam. Tym razem nie piszę o lokatach ani promocyjnych kontach osobistych. Dzisiaj kontynuuję misję edukacyjną mojego bloga. O ile co to jest zwykły przelew lub przelew internetowy nie trzeba nikomu tłumaczyć, to już dla niektórych pojęcia „zlecenie stałe, zlecenie zmienne czy polecenie zapłaty” są obce. A te trzy formy przelewów bankowych pozwalają nam na opłacanie rachunków bez konieczności comiesięcznego o nich pamiętania.

Na początek napiszę, że ja ze zleceń stałych i poleceń zapłaty nie korzystam. Jestem osobą doskonale zorganizowaną i zawsze pamiętam o opłaceniu rachunku czy zrobieniu przelewu. Ale dla zapominalskich albo dla tych, którzy mają bardzo mało czasu zlecenia stałe i polecenia zapłaty są wręcz wybawieniem. W pierwszym przypadku co określony czas przelew wychodzi z naszego rachunku a w drugim wypadku wystawca rachunku przesyła go do banku w celu pobrania płatności.

Zlecenie stałe

Zlecenie stałe to przelew w określonym dniu wykonywany co określony czas (tydzień, miesiąc, kwartał, rok) na określoną z góry kwotę. Zlecenie stałe można ustawić do określonej daty lub „do odwołania”. Jedyne co należy pamiętać to zapewnienie pieniędzy na koncie osobistym. W niektórych bankach wszelkie zmiany wymagają odwołania jednego zlecenia i przyjęcia drugiego zlecenia stałego. A w niektórych wystarcza po prostu drobna modyfikacja. Aby zlecenie stałe było wykonane należy zapewnić pieniądze na danym rachunku na dany dzień, a najlepiej jakby były na nim już dzień wcześniej. Jeżeli przegapimy ten warunek to zlecenie może zostać wykonane po kilku dniach albo czekać na następny miesiąc – zależy to od konkretnego banku i jego regulaminu.

Zlecenie zmienne

Zlecenie zmienne to z kolei przelew w określonym dniu wykonywany co określony czas (tydzień, miesiąc, kwartał, rok) na nieokreśloną z góry kwotę. Mało spotykane w bankach ponieważ sprawiają problem „systemowy”. Choć ostatnio to nowość w PKO BP. W jednym z banków w którym pracowałem był to tzw. relikt przeszłości – rachunek z firmy był przesyłany do placówki banku a pracownik sam wpisywał kwotę w systemie. A jak wiadomo pracownik placówki banku jest od sprzedaży, a nie od informowania klientów, robienia przelewów czy obsługi gotówkowej.

Polecenie zapłaty

Polecenie zapłaty to swego rodzaju pozwolenia dla firmy dostarczającej nam usługi na pobierania z naszego konta opłat. Po wyrażeniu takiej zgody (na określonym druku – zgody na obciążenie rachunku) dostawca usług przesyła do naszego banku rachunki a bank pobiera z naszego konta wymaganą kwotę. Jedyne o czym trzeba pamiętać to zapewnienie odpowiedniej ilości pieniędzy na naszym koncie bankowym. Polecenie zapłaty ma jedną zasadniczą przewagę nad zleceniami stałymi i zmiennymi – możemy je cofnąć w ciągu 56 dni od daty pobrania pieniędzy (5 dni w przypadku firm). I nie trzeba do tego mieć zgody odbiorcy. Pieniądze w takim przypadku powinny trafić na nasze konto najpóźniej w następnym dniu roboczym.

Można by napisać, że zlecenie stałe, zmienne i polecenie zapłaty charakteryzują tylko zalety. Nie trzeba o niczym pamiętać – rachunki opłacają się same. Ale nie jest tak do końca. Możemy zapomnieć o zapewnieniu pieniędzy na koncie i zapomnieć o zleceniach o których przecież nie musimy pamiętać. I myśleć, że rachunki zostały zapłacone a może być zupełnie inaczej. Mało kto z nas loguje się do bankowości internetowej co kilka dni i sprawdza historię konta. Jest jeszcze jeden problem związany ze zleceniami stałymi i poleceniami zapłaty. O ile bezpłatne przelewy internetowe to już standard to w przypadku zleceń stałych i poleceń stałych banki potrafią pobierać prowizje. Nie musi być to dużo – ale już 1 zł od zrealizowanej operacji potrafi zaboleć. A jeżeli mamy kilka lub kilkanaście takich zleceń i poleceń zapłaty to w skali roku może być to sporo. Należy więc przejrzeć Tabelę Opłaty i Prowizji swojego banku jeżeli zamierzamy korzystać ze zleceń stałych, zleceń zmiennych czy poleceń zapłaty.


Zainteresowanych podobną tematyką zapraszam to przeczytania moich wcześniejszych artykułów:

3 Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.