Parki w Warszawie 41/50 – Park Tadeusza Mazowieckiego

Cześć. Witam w kolejnym cyklu pt. Parki w Warszawie. W nawiązaniu do wyjaśnień zawartych w tym wpisie (na dole) kontynuuję swój cykl zwiedzania warszawskich parków i ogrodów. W końcu sierpnia po odwiedzeniu jednego z najpiękniejszych dotychczasowych parków – Parku Ujazdowskiego – swoje kroki z córką skierowałem do leżącego kilkaset metrów dalej Parku Tadeusza Mazowieckiego.


Wszystkie wpisy o parkach można znaleźć tutaj w moim cyklu Parki w Warszawie.


Do Parku Tadeusza Mazowieckiego trafiłem mijając ścianę poświęconą znajdującemu się nieopodal szpitalowi oraz bardzo popularne domki na Jazdowie – zawsze chciałem je zobaczyć. Trochę przedreptałem i znalazłem się w tytułowym parku. A przy okazji dlaczego Park Tadeusza Mazowieckiego a nie Park im. Tadeusza Mazowieckiego jak to w innych nazwach parków? Co to za różnica? Nie wiadomo i nie wiem czy ktokolwiek wie…

Park Tadeusza Mazowieckiego oficjalnie powstał chyba w 2018 roku. Zostały odnowione alejki i teraz mają głównie nawierzchnię mineralną. Został uporządkowany drzewostan, zasadzone nowe drzewa, krzewy i kwiaty. Jest to park leżący na warszawskiej skarpie więc jest rozciągnięty, nie brakuje tutaj ulubionych przeze mnie schodów, które jednak w większości da się ominąć. Choć jeden raz robiłem to w bardzo karkołomny sposób o czym za chwilę.

Początek parku wygląda niepozorne. Stare alejki, które otaczają bardzo wiekowe drzewa oraz jakieś stare, ale nie do końca zadbane i chyba nieużywane budynki. Ale trochę dalej już zaczyna się lepiej. Począwszy od granicy parku, tj. remontowanej strasy łazienkowskiej widać już uporządkowanie parku z sensem, nie brakuje krzewów, ładnych kompozycji, nowych nasadzeń. Oczywiście wiekowe drzewa rosną głownie na skarpie. Widoki w dalszej części Parku Tadeusza Mazowieckiego są naprawdę ładne. O wiele bardziej mi się tutaj podobało niż np. w nieodległym Parku nad Książęcem.

O tyle dobrze, że strava (odmiennie niż google) pokazuje gdzie są schody. Ale założyłem, że i tak będę się ze względu na skarpę i schody wracał. Ale dzięki dzikiej ścieżce na górę i karkołomnemu wypychowi wózka (pozdrawiam Bartosha) udało mi się to w większości ominąć. Co prawda ostatni odcinek był bardzo stromy i prawie Lila wypadła z wózka ale się ostatecznie udało. Chociaż to tak naprawdę nie był rozsądny pomysł. Park Tadeusza Mazowieckiego jest ograniczony dwoma ulicami. Można je ominąć dwoma mostkami nad nimi. Na jednym końcu znajduje się odnowiony i zadbany, chociaż trochę przebudowany Dom Oficerski. Bardzo lubię taką architekturę i bardzo żałuję, że Warszawa została tak zniszczona podczas II wojny światowej. W ponad 40 minut zwiedziłem wszystkie alejki i poszedłem do kolejnego parku, który w sumie nie wiadomo czy mogę uznać za park. Ale o tym w następnym wpisie.

Jako, że skończyło mi się miejsce na serwerze przez pomysł Parki w Warszawie poniżej ponad 14 wybranych zdjęć a całość – 43 zdjęć z wizyty – jeżeli kogoś interesuje i ktoś to czyta w galerii google tutaj (https://photos.app.goo.gl/wB987evSrctzriuH7).


Główny spis parków tutaj. Wychodzę poza tę listę więc parków i ogrodów będzie więcej jak napisałem w wyjaśnieniu.

Więcej o warszawskich parkach administrowanych przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy tutaj.

Więcej info o Parku Tadeusza Mazowieckiego tutaj.

Wyjaśnienie pomysłu, jak i ile parków zamierzam zwiedzić itp. we wpisie na samym dole tutaj.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.