Witam. Wczorajszy Światowy Dzień Oszczędzania przeszedł u mnie bez echa. Dla mnie to był po prostu dzień jak co dzień, bo oszczędzaniem i tak zajmuję się 365 dni w roku. A dzisiaj, jak co miesiąc prezentuję podsumowanie moich skromnych sukcesów w korzystaniu z dostępnych promocji bankowych. Kolejny raz dopisuję do swojego rachunku kilkadziesiąt złotych otrzymanych dzięki uprzejmości wybranych banków. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na mój raport z promocji bankowych za październik 2014.
Jak zwykle moje sukcesy są skromne. Jak już nie raz pisałem – nie wydaję kartą kilku tysięcy więc i na spektakularne zyski nie mogę liczyć. Ale kwota, którą dostałem od banków za darmo lub za pół-darmo zwiększa się z każdym miesiącem. We wrześniu kwota ta wynosiła 450 zł, październik kończę okrągłą sumą 500 zł dzięki wpływowi ostatnich 50 zł z promocji Getin Online Aktywna Karta – Szybki Start. Czyli plan założony przez ze mnie kilka miesięcy temu został osiągnięty. W kolejnych dwóch miesiącach mogę liczyć jeszcze na wpływ z promocji Lokaty Happy z premią 50 zł w Idea Banku (dane do przelewu już uzupełniłem) oraz wpływ z promocji Lokaty Start z premią 55 zł + 5 zł w Meritum Banku. Skorzystam też z promocji iKonta z premią 70 zł w BNP Paribas Banku. Czyli mogę się spodziewać do końca roku kolejnych 180 zł otrzymanych od tych trzech banków 🙂
Warunki promocji spełniam niejako przy okazji, więc oprócz kilku terminów nie muszę praktycznie niczego pilnować. Teraz, gdy dostałem ostatnią premię z Aktywnej Karty postanowiłem zrezygnować z tego banku. Korzystałem z pierwszej edycji tego programu, więc mogę to zrobić w każdej chwili – na moje szczęście Getin Online przegapił wtedy zapis o konieczności trzymania konta przez 2 lata. Do końca roku przerzucę się na iKonto, a później będę szukał kolejnych promocji. Liczę na kolejną edycję programu Jesteśmy Gotowi w Credit Agricole, zastanowię się też nad ofertą konta osobistego w Orange Finanse. Na pewno do tej pory pojawi się coś ciekawego.
Na koniec mała dygresja. W zeszłym miesiącu pisałem o likwidowaniu kont w BGŻ Optimie, ING Banku Śląskim, BZ WBK i Raiffeisen Polbanku. Do tej pory konta nie zamknął mi BZ WBK – nie wiem na co liczy – w razie czego potwierdzenie złożenia dyspozycji mam zachowane. Nawet na koncie pojawił mi się debet z tyt. prowadzenia konta. Chyba bez reklamacji się nie obędzie…
Ale tutaj chciałem zwrócić uwagę na Getin Online – bank na swojej stronie i dyspozycji zamknięcia rachunku podaje adres do korespondencji: Getin Noble Bank SA, UP Warszawa 113, Przegródka pocztowa 162. Tylko, że pani na poczcie nie chciała przyjąć dyspozycji listu poleconego bez kodu pocztowego. Takie działanie kosztowało mnie drugą wizytę na poczcie. Znalazłem kod do tego Urzędu Pocztowego – 02-696. Nie wiem czy to celowe działanie, czy może pani na poczcie powinna przyjąć list bez tego kodu, ale w każdym razie dyspozycja została wysłana.
Na BZ WBK trzeba uważać przy likwidowaniu konta. Ja likwidowałam konto osobiste i konto oszczędnościowe (równoczesnie). Niestety nawet jak dałam dyspozycję przy likwidowaniu tych kont (i taka dyspozycję mam wpisana w potwierdzeniu likwidacji każdego z kont),że środki z tych kont mają mi przelać na nowe konto (podałam nr) to….. po tygodniu gdy do nich zadzwoniłam by się upewnić czy wszystko ok…. dowiedziałam się,że muszę wyczyścić do zera oba konta bo mi nie moga ich zlikwidować. I musze teraz znów jechac do oddziału i dac dypozycję przelania kasy z konta oszczędnościowego aby je wyzerować ,bo….. UWAGA z konta osobistego zrobiłam to przez internet – gdyz mogłam to zrobić, a z konta oszczędnościowego już nie bo… zablokowali mi do niego dostęp. MASAKRA!! Dlaczego o wyzerowaniu nie poinformowali mnie od razu (wyczyściłabym oba konta przy likwidacji ich). Chyba nie obejdzie się bez rozmowy z kierownikiem oddziału.
Kierownik chyba nic nie pomoże – ojciec system, matka procedura. Mi albo bankowość internetową zablokowali, albo… sam się zablokowałem. Ale wcześniej zdążyłem napisać reklamację przez tą bankowość i podałem swojego e-maila do odpowiedzi. Za jakiś czas przy okazji zajdę do placówki sprawdzić czy wszystko zostało zamknięte – zawsze tak robię.