Witam. Minął wrzesień więc przyszła pora na kolejne podsumowanie moich sukcesów w korzystaniu z promocji bankowych. W dzisiejszym wpisie będzie więcej informacji „nie na temat” ponieważ moje sukcesy we wrześniu są nader skromne. Ale jak zwykle zachęcam wszystkich, którzy się wahają czy skorzystać z okazji. Moja odpowiedź jest jasna – korzystać.
W zeszłym miesiącu moje wpływy powiększyły się o 150 zł – szczegóły tutaj. W tym miesiącu dzięki promocji Getin Online Aktywna Karta – Szybki Start do konta dopisałem kolejne 50 zł i mój bilans zamyka się w kwocie 450 zł. W porównaniu do poprzedniego miesiąca nie jest to dużo – ale na ulicy nie leży więc i z takiego wyniku jestem zadowolony. Tym bardziej, że korzystam z promocji Lokaty Happy z premią 50 zł w Idea Banku oraz Lokaty Start z premią 55 zł + 5 zł w Meritum Banku. Do planowanych 500 zł na koniec roku zostało 50 zł i bez problemu to osiągnę. Właściwie wystarczy ostatnia nagroda z Aktywnej Karty aby cel zrealizować, a pozostałe wpływy z premii będą ponad realizację planu. Eh, gdyby to czytał mój dyrektor z banku…
Stale pojawiają się kolejne promocje więc w przyszłym roku też będę kontynuował cykl. Pojawiła się kolejna odsłona promocji Jesteśmy Gotowi w Credit Agricole, ale tutaj muszę jeszcze chwilę odczekać bo konto zamykałem mniej więcej w połowie roku. Poza tym póki nie zmienię mieszkania z wynajmowanego na swoje trudno mi będzie skorzystać z pełni promocji – nie nazbieram tyle rachunków. Pojawiła się kolejna oferta BGŻ Optimy z premią 100 zł na Grouponie ale tutaj obowiązuje mnie również karencja. Ciekawa wydaje się też oferta nowego podmiotu na rynku – Orange Finanse, którą opiszę już niebawem.
Na plus należy też zaliczyć to, że wreszcie zrobiłem porządek ze swoimi kontami. Wypowiedzenie do BGŻ Optimy wysłałem już dawno – tam wystarczyła wiadomość w bankowości internetowej. Gorzej było tam, gdzie osobiście trzeba było się pojawić w placówce banku. Pracuje w godzinach otwarcie placówek bankowych więc nie było łatwo. Ale wreszcie odwiedziłem ING Bank Śląski, BZ WBK oraz Raiffeisen Polbank i wszystkie dyspozycje zamknięcia rachunków bankowych złożyłem. Myślałem, że czekają na mnie dyrektorzy, żeby mnie przekonać o błędzie mojej decyzji ale nic z tego. Wszędzie było miło, łatwo i przyjemnie. Doradcy próbowali mnie zachęcić do zostania, ale nie nachalnie i po moim stanowczym „nie” temat się urywał. Trochę gorzej było z kartą kredytową w BZ WBK i kontami w Raiffeisen Polbanku, bo w przypadku tych produktów zostałem połączony z działem retencji – ale mimo starań konsultantów wytrwałem w postanowieniu i sprawę załatwiłem. Teraz będę rozglądać się za promocjami w tych bankach i pilnować terminów karencji.
Dodaj komentarz