Na początku roku pisałem o promocji Podwajamy oprocentowanie w ramach której BZ WBK podwaja oprocentowanie swojego Konta Oszczędnościowego raptem do stawki 1,02%. Ostatnio w BZ WBK pojawiła się lepsza promocja Nowe środki na koncie oszczędnościowym – edycja II dzięki której nowe środki na Koncie Max Oszczędnościowym oprocentowane są stawką 2% do kwoty 100.0000 zł bez 1 grosza. Nadwyżka ponad tą kwotę oprocentowana jest stawką 1,50%. To już o wiele lepsza promocja dotycząca oprocentowania na koncie oszczędnościowym, o której to już BZ WBK nie musi się wstydzić.
Promocyjne oprocentowanie dotyczy nowych środków, czyli nadwyżki ponad stan posiadania obliczony na dzień 27.02.2017 r. Oprocentowanie standardowe to 0,51% dla kwot do 99.999,99 zł oraz 0,76% dla kwot od 100.000 zł. Ale w ramach wspomnianej promocji Konto Max Oszczędnościowe dla nowych środków oprocentowane jest na poziomie 2% do niecałych 100.000 zł oraz 1,50% powyżej 100.000 zł. Takie stawki będą obowiązywać do 30.07.2017 r. To już całkiem dobre oprocentowanie biorąc pod uwagę obecne warunki. Konto Max Oszczędnościowe to bezpłatne konto oszczędnościowe, z bezpłatnymi wypłatami w placówkach BZ WBK oraz bezpłatnym jednym przelewem zewnętrznym.
O lokatach w BZ WBK nie piszę, ponieważ nie ma o czym pisać. Jedyne sensowne propozycje to Lokata Mobilna na 3 miesiące do kwoty 20.000 zł z oprocentowaniem 2,50% oraz Lokata Rentierska na 18 miesięcy z oprocentowaniem 1,75%. Konto Max Oszczędnościowe uplasuje się mniej więcej w połowie mojego rankingu kont oszczędnościowych. Oczywiście jest kilka lepszych propozycji, a jedną z nich jest opisywane przeze mnie dosłownie kilka dni temu Konto Oszczędnościowe Na dobry początek, o którym pisałem tutaj:
Regulamin Promocji – Nowe środki na koncie oszczędnościowym – edycja II.
Och nigdy nie korzystam z takich ofert…. Ale miło śledzić!
Nie jest to cała prawda o koncie Max w wbk. Miałem okazję skorzystać i wpłaciłem nowe środki i one sobie tam procentowały przez 2 miesiące zgodnie z umową. Skończyło się to gdy wypłaciłem pewną kwotę pieniędzy ale z całkiem innego konta. Nagle okazało się, że „nowe środki” nagle w ciągu trwania umowy przestały być nowymi i są starymi z nędznym oprocentowaniem. Chodzi więc tylko o to, aby klient przyniósł nowe środki i zablokować mu wypłaty z pozostałych kont jednocześnie zmniejszając ich oprocentowanie.