Cześć. Witam w kolejnym cyklu pt. Parki w Warszawie. W nawiązaniu do wyjaśnień zawartych w tym wpisie (na dole) kontynuuję swój cykl zwiedzania warszawskich parków i ogrodów. Na miesiąc październik (2023) pozostało mi do zwiedzenia tylko kilka parków. Pogoda w październiku była już zmienna ale nie uniemożliwiała odwiedzin w parkach. Jednym z ostatnich parków został Park Wielkopolski. Przy okazji zahaczyłem o Skwer Sue Ryder.
Wszystkie wpisy o parkach można znaleźć tutaj w moim cyklu Parki w Warszawie vel Tata na pełen etat.
Park Wielkopolski, zwany także Zieleńcem Wielkopolskim, powstał w latach 30-tych ubiegłego wieku, ma charakter zabytkowy a jest nawet wpisany do rejestru zabytków. Część drzew została wymieniona w latach 70-tych i od tego czasu nie doszło do wielu zmian. Powierzchnia Parku Wielkopolskiego jest stosunkowo nieduża, znajdziemy tutaj pionowe i poziome utwardzone alejki, plac, a właściwie dwa place zabaw oraz klimatyczne fontanny wybijające z poziomu gruntu. Drzewa tutaj są naprawdę wysokie, bardzo rozłożyste i wiekowe. W Parku Wielkopolskim znajdują się 3 pomniki przyrody ale mimo usilnych poszukiwań nie znalazłem odpowiednich tabliczek. Raczej nie możemy liczyć na jakieś polany a przyjemny cień. Punkt główny Parku Wielkopolskiego to wielkie drzewa oraz czasami kompozycje krzewów i kwiatów.
Przejście wszystkich alejek nie zabrało mi jakoś sporo czasu więc niejako z rozpędu ale też z konieczności udałem się obok do pobliskiego Skweru Sue Ryder (brytyjska działaczka charytatywna). Właściwie nie ma tutaj przerwy a prawdopodobnie ze względów historyczny teren ten dostał osobną nazwę. Tutaj mamy już kilka wijących się alejek z bardziej zróżnicowanymi drzewami czy krzewami i więcej terenów otwartych, szczególnie w środku Skweru. W tym miejscu musiałem przez kilkanaście minut usypiać na rękach przebudzoną córkę więc trochę spędziłem trochę czasu. Obok jest Ministerstwo Klimatu i (na 99%) niedziałające ujęcie *wody oligoceńskiej. Po pewnym czasie zakończyłem wizytę i wielką kładką przeszedłem na drugą stronę ulicy w celu kolejnej wizyty na Polu Mokotowskim. Poniżej zdjęcia roślinności.
Jako, że skończyło mi się miejsce na serwerze przez pomysł Parki w Warszawie poniżej ponad 25 wybranych zdjęć a całość – 44 zdjęć z wizyty – jeżeli kogoś interesuje i ktoś to czyta w galerii google tutaj (https://photos.app.goo.gl/HXGaMsZU2Fkjzk6E6).
*Kolejny pomysł na zwiedzanie Warszawy po parkach to odwiedzanie ujęć wody oligoceńskich w Warszawie, zdjęcia z reguły oryginalnych budynków ujęć i spis z podziałem na działa, nie działa, awaria dystrybutora.
Główny spis parków tutaj. Wychodzę poza tę listę więc parków i ogrodów będzie więcej jak napisałem w wyjaśnieniu.
Więcej o warszawskich parkach administrowanych przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy tutaj.
Więcej o Parku Wielkopolskim tutaj.
Wyjaśnienie pomysłu, jak i ile parków zamierzam zwiedzić itp. we wpisie na samym dole tutaj.
Dodaj komentarz