Darmowa komunikacja miejska a honorowe oddawanie krwi

Oddawanie krwi a darmowa komunikacja miejska

Witam. Tym razem chciałbym odejść od tematu bankowości i zachęcić wszystkich czytelników mojej strony do czegoś bardzo pozytywnego, co robię już ponad 5 i pół roku, a co może wpłynąć na nasze finanse. Chodzi oczywiści o honorowe oddawanie krwi. Dlaczego warto zostać krwiodawcą? Jest bardzo dużo powodów, ja skoncentruje się dzisiaj na najbardziej odczuwalnym – finansowym. Chodzi o przysługujące uprawnienia do darmowych przejazdów komunikacją miejską. Wszędzie słychać głosy typu „darmowa komunikacja miejska” – ja pokazuje sposób w jaki każdy może to osiągnąć.

Kto może oddawać krew

Ale od początku. Nie będę opisywał całego aspektu oddawania krwi – jest pełno stron na których można uzyskać potrzebne informacje, ewentualnie zainteresowanych proszę kontakt – postaram się pomóc. Napisze tylko, że aby oddać krew trzeba być w wieku 18 – 65 lat, ważyć więcej niż 50 kg oraz być zdrowym. Standardowo cały zabieg trwa do 10 minut i jest praktycznie bezbolesny. Jednorazowo oddaje się 450 ml krwi pełnej. Można tez oddawać osocze lub płytki krwi – wtedy zabieg trwa do godziny. Kobiety mogą oddawać krew co 3 miesiące, a mężczyźni co 2 miesiące.Oddawanie krwi a darmowa komunikacja miejska

Oddawanie krwi = czekolady

Po oddaniu krwi dostaje się posiłek regeneracyjny, czyli po prostu 8 czekolad. Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłem sobie czekoladę. Osobie, która oddała w danym dniu krew należy się także zwrot utraconego zarobku. Po oddaniu krwi możemy wziąć zaświadczenie do pracy, dzięki któremu będziemy mieli nieobecność usprawiedliwioną pełnopłatną. Cała wizyta w Centrum Krwiodastwa trwa ok. 2 godziny. Najlepiej wziąć książkę bo większość czasu po prostu czekamy.

Oddawanie krwi a darmowa komunikacja miejska

Jak zacząć?

A teraz o mnie. Krew zacząłem oddawać ok. 5 i pół roku temu. Właściwie zawsze chciałem to robić ale nie miałem odwagi żeby samemu wybrać się do RCK. Zaprowadziła mnie dopiero całkiem bezinteresownie koleżanka i się zaczęło. Od tego czasu regularnie chodzę oddać krew co 2 – 3 miesiące. Właściwie nie miałem nigdy przerwy dłuższej niż 3 miesiące. Od ponad dwóch lat, po przeprowadzce do Warszawy oddaje płytki krwi. Zabieg oddawania płytek krwi trwa ok. godziny i jest trochę bardziej skomplikowany. Moja grupa krwi – BRH + jest dosyć popularna, a panie z rejestracji bardzo przekonujące. A płytki można oddawać co miesiąc i liczą się jako 500 ml pełnej krwi.

Darmowa komunikacja miejska

A dlaczego piszę o 500 ml? Ponieważ większość miast w Polsce docenia Honorowych Dawców Krwi i osoby, które przekroczą pewien pułap oddanej krwi otrzymują ulgę na komunikację miejską. Około 3 miesiące temu i mi po ponad 5 latach stuknęło 18 litrów oddanej krwi i od tego dnia jako Zasłużony Honorowy Dawca Krwi Stopnia I nie muszę już kupować biletu na komunikację. Dostałem odpowiedni wpis do książeczki HDK i dodatkowo moje uprawnienia zostały zakodowane na karcie miejskiej. I to wszystko w wieku niespełna 31 lat.

Oddawanie krwi a darmowa komunikacja miejska

Oszczędności

Dla mnie ma to bardzo wymierny skutek finansowy. Na bilety rocznie musiałbym wydać 1.120 zł. Mowa oczywiście o Warszawie, w której mieszkam. Z komunikacji miejskiej korzystam regularnie i tyle zostaje mi w kieszeni. Nie wspominając o tym, ile bym musiał wydawać, jeśli mieszkałbym w drugiej strefie. Bezpłatne przejazdy przysługują dopiero osobom, które przekroczą 70 rok życia. Czyli w uproszczeniu mogę napisać, że do tego czasu oszczędzę 43.680 zł, licząc po obecnych cenach. Oczywiście zasady mogą się zmienić, ale póki co nic na to nie wskazuje. Żeby mieć podobne oszczędności musiałbym trzymać ciągle na dobrej lokacie ok. 40.000 zł.

Aby uzyskać takie uprawnienia należy oddać co najmniej:

  • 15 litrów krwi pełnej w przypadku kobiet.
  • 18 litrów krwi pełnej w przypadku mężczyzn.

Nie w każdym mieście jest taka zniżka, ale w większości miast takie przywileje Zasłużonym Dawcom Krwi przysługują. Tutaj można sprawdzić jakie warunki trzeba spełnić. Oczywiście ja oddając krew o żadnych przywilejach nie myślałem, ale z przysługującej mi ulgi jak najbardziej korzystam. Miałem już dwie kontrole i nie było żadnego problemu. Jest jeszcze kilka innych przywilejów o których nie napisałem, a które mogą mi być w życiu bardzo pomocne, jak np. uprzywilejowanie w sprawie leczenia.

Najważniejsze to zacząć oddawać krew

Kilka osób udało mi się oddawaniem krwi zarazić. Każdy też, któremu mówię o moim osiągnięciu, jest zainteresowany tematem, jednak jeśli chodzi o coś dalej to standardowo: nie mam czasu, może od przyszłego roku, za długo to czasu zajmie, itd. Oczywiście standardowe wymówki – a wystarczy raz na miesiąc, dwa, czy trzy miesiące poświęcić 2 godziny na oddawanie krwi. Wcale nie jest to dużo, później człowiek się uzależnia. I za każdym razem dostaje się podobny zestaw:

Oddawanie krwi a darmowa komunikacja miejska

21 Komentarze

  1. Wielki szacun 🙂 Sam bym chętnie oddawał krew ale ilość 450 ml mnie przeraża – może gdyby to było 250 ml… Mi szumi w głowie już po pobraniu krwi do badań 🙁

  2. Hej, mam pytanie:
    czy żeby uzyskać kartę HDK i przysługujące jej przywileje, muszę oddawać krew tylko w miejscu zamieszkania? Czy gdybym się przeprowadziła do innego miasta i tam oddawała krew, to muszę zbierać 'na nowo’ te 18L jako kobieta, czy po prostu to mi się sumuje?

    Pozdrawiam

  3. Raczej książeczkę HDK – Honorowego Dawcy Krwi.

    Oczywiście krew można oddawać wszędzie – ja pierwsze 6 litrów oddałem w Koszalinie. Więc jak się przeprowadzisz to będzie się to sumowało.

    PS

    Dla Ciebie jako kobiety to 15 litrów 🙂

  4. Warto dodać, że trzeba dokładnie przeczytać w której komunikacji i komu przysługują zniżki/darmowe bilety. Czasem trzeba być mieszkańcem danego miasta, powiatu, województwa albo specjalnie wyrobić sobie kartę do komunikacji.

  5. To dlaczego nie oddajesz krwi odpłatnie? – miałbyś większe korzyści.
    Ja oddaję krew od ok. 30-tu lat, i nawet u lekarza BARDZO rzadko korzystam z przysługujących mi przywilejów.
    A dla czego?
    BO TU CHYBA NIE O TO CHODZI żeby pod przykrywką pomagania innym czerpać jakieś korzyści !!!
    Dla mnie żenada.
    Adam

      • Mirosław, oddawanie krwi z pobudek finansowych, a nie z chęci pomocy innym to dwie różne sprawy… O to właśnie chodzi Adamowi. Jasne, że złe nie jest czerpać z tego korzyść w postaci darmowej komunikacji miejskiej, ale zastanów się czy to był twój główny cel.

    • A co cię to obchodzi z jakiego powodu ktoś obcy oddaje krew i czy korzysta czy nie korzysta z przysługujących przywilejów czy nie? Chyba, że wpadłeś tutaj zwyczajnie pochwalić się jaki to z ciebie od 30 lat „altruista” z dziesięcioma wykrzyknikami na końcu zdania? ŻENADA. Nikogo nie obchodzi ile to krwi oddałeś, ani z jakich pobudek to robisz. Tak samo to nie twój interes czy dana osoba korzysta z przywilejów.

    • Dobry samarytanin się znalazł. Ja oddaję krew dla wolnego dnia w pracy, a od niedawna dla darmowej komunikacji. I jeszcze odliczam ją sobie od podatku. Honorowo mogę oddawać krew, ale podatku już nie.

  6. cześć,
    stuknęło mi właśnie 15 litrów, póki co korzystam z odpowiedniego wpisu z mojej legitymacji do przejazdów.
    Powiedz, proszę, czy długo trwa procedura wyrobienia odpowiedniej karty miejskiej (Warszawa), żeby nie jeździć ze wszystkimi książeczkami, i czy trzeba najpierw udać się po odpowiedni dokument do PCK, a dopiero potem do ZTM?
    dzięki i pozdrawiam!

  7. mój rekord wynosił 3 minuty i 40 sekund i pokonała mnie dziewczyna 3 minuty i 20 sekund, czy znacie kogoś może z lepszym czasem w oddaniu 500 ml krwi , ale to było ponad 10 lat temu, teraz podono nie da sie szybciej bo sa inne strzykawki i troche inny sprzet

  8. Pytanie o darmową komunikację. Akurat w Szczecinie jest 15 litrów. Jestem jednostkę przed 🙂 Niedługo zgłoszę się i zobaczymy jak to działa – zwłaszcza, że mieszkam POZA Szczecinem (ale pracuję i krew oddaję w Szczecinie lub w mobilnym centrum – szczecińskim). Zastanawiam się gdzie także przysługuje mi ta ulga po 18 – nadal w moim województwie, czy mogę wystąpić np. także w Warszawie, gdzie regularnie bym przebywał. Czy ktoś ma ulgi w wielu miastach?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.