Witam. Dzisiaj powracam do korzeni mojego bloga bankowego. Ponad 10 lat temu zacząłem go prowadzić w odpowiedzi na pewien niespełniony pomysł szukania ludzi z oszczędnościami i wskazywania im lepszych lokat czy kont oszczędnościowych niż te, które mają u siebie. Później ten pomysł przerodził się w mojego bloga, którego zacząłem od opisywania najkorzystniejszych lokat, później doszły do tego promocje bankowego. A przynajmniej tak to wszystko pamiętam. Blog miał swoje 5 minut, przez pewien czas był nawet dobrym źródłem dorabiania do pensji, obecnie odwiedza go kilka tysięcy osób miesięcznie a z ofert korzystam ja i czasami jakiś znajomy czy rodzina. Po wzlotach i upadkach prowadzę go tylko hobbystycznie ale daje mi sporo satysfakcji.
Po tym przydługim wstępie chciałbym ogłosić, że działający kiedyś w Polsce na większą skalę* a obecnie tylko online Raiffeisen Digital Bank postanowił ogłosić specjalną ofertę przy okazji Black Friday. W nietypowym terminie, bo od 29.11.2024 r. do 02.12.2024 r. będzie dostępna w tym banku Lokata na 3 miesiące z oprocentowaniem aż 8,50% w skali roku. Nie ma przy tym obowiązku wpłaty nowych środków czy wykonywania jakichś dziwnych aktywności na koncie. Oferta dostępna jest dla wszystkich praktycznie bez limitu i bez ograniczeń ale trzeba się śpieszyć.
Lokata na 8,50% w Raiffeisen Digital Bank:
- Tylko przez aplikację mobilną.
- Na 3 miesiące z oprocentowaniem 8,50%.
- Suma lokat do 1 mln złotych dla jednego klienta.
- Podatek 25% w Austrii albo 19% do samodzielnego rozliczenia po przesłaniu certyfikatu rezydencji.
- Z bezpłatnym kontem osobistym.
Co tutaj dużo mówić – takich ofert już nie ma. Oprocentowanie jest bezkonkurencyjne. Aby skorzystać z okazji należy przez aplikację i selfie otworzyć konto a następnie przelać tam pieniądze aby od piątku do poniedziałku mieć możliwość założenia lokaty. W razie czego Konto Oszczędnościowe oprocentowane jest w tym banku stawką 7% do 200.000 zł co najmniej do 23.01.2025 r. Konieczne konto osobiste jest bezwarunkowo bezpłatne – brak jest opłat za prowadzenie, wirtualną kartę, przelewy i wypłaty zbliżeniowe z bankomatów. Są inne mniejsze minusy – ochrona depozytów to odpowiednik naszego BFG w Austrii. Niestety zawsze mnie to zniechęcało ale w końcu jesteśmy w pełni w Unii Europejskiej. Ochrona jest do 100.000 euro.
Druga sprawa to podatek od zysków kapitałowych w wysokości 25% odprowadzany automatycznie w Austrii. Zapłacenie tego podatku powinno się po roku zgłosić do US w PIT38. Ale można też wystąpić o odpowiedni certyfikat w e-Urzędzie Skarbowym i przesłać do banku wtedy nie zostanie pobrany żaden podatek a odsetki wypłacone w pełnej wysokości 8,50%. W następnym roku po ich otrzymaniu będzie w ww. picie należało po prostu ten fakt zgłosić, rozliczyć i samemu zapłacić podatek w wysokości 19% – znam temat bo rozliczam podobnie dywidendę z zagranicznych akcji firm, w których pracowałem. Brzmi strasznie ale łatwe to do ogarnięcia jak ktoś chce.
Standardowe oprocentowanie to 5,80% na 3 miesiące oraz 5,70% na 6 i 12 miesięcy. Wiec nadal dosyć sporo w porównaniu do polskich banków. Ja jakiś czas temu postanowiłem, że jednak oszczędności będę lokował w Obligacje Skarbowe. Wszystkich zainteresowanych proszę pamiętać, ze konto najlepiej założyć trochę szybciej i zrobić przelew na lokatę wcześniej. Więcej informacji na stronie promocji tutaj:
Kiedyś pracowałem w Raiffeisen Bank Polska a wcześniej w Polbanku najpierw niby jako kasjer a później z dodatkową funkcją niby doradcy klienta. Zresztą całkiem bezprawnie nie ma już funkcji kasjera w bankach. Ale ja nie o tym. Polbank jak to grecki bank miał fantazję – udzielał podobno kredyty wszystkim kto chciał, a nie koniecznie powinien dostać, z kosztami wtedy w czasach boomu na franki nikt nie musiał się liczyć. Ich system bankowy i zasady to był… Raiffeisen za to jako bank z Austrii miał zasady, kulturę, liczył koszty ale bym za mały i chciał się rozwijać i tak się dał nabrać na kupno napompowanego Polbanku. Okazało się to po pewnym czasie wielką klapą, granat pt. franki wybuchł z wielką mocą i jedyne co zostało to sprzedać biznes, który przejął BNP Paribas (który podobno swego czasu miał kilkanaście systemów do obsługi poszczególnych klientów). Zwolnienie mnie z Raiffeisenu po czasu okazało się jedną z dwóch najlepszych (nie moich) decyzji w moim skromnym życiu.
Dodaj komentarz