Polisolokaty już opodatkowane…

Klasyczne polisolokaty, czyli depozyty bankowe w formie ubezpieczenia na życie i dożycie bardzo długo były zwolnione z podatku od zysków kapitałowych. Najczęściej produkty te praktycznie niczym się nie różniły od zwykłych lokat – tylko bardzo niewielka część wpłaconej składki była przeznaczana na część ochronną, pozostała suma po prostu procentowała jak zwykła lokata tylko bez podatku „belki”. Od 17.10.2014 r. furtka pozwalając na niepłacenie podatku od klasycznych polisolokat została zamknięta. Tym samym zamknął się praktycznie pewny rozdział w postaci lokat w formie ubezpieczenia.

Po zmianach od dochodów uzyskanych z tyt. inwestowania składki ubezpieczeniowej w związku z umową ubezpieczenia na życie lub dożycie, w której świadczenie zakładu ubezpieczeń jest ustalane na podstawie określonych indeksów lub innych wartości bazowych albo świadczenie jest równe składce ubezpieczeniowej powiększonej o określony w umowie ubezpieczenia wskaźnik¹ pobierany będzie podatek „belki”. Czyli również opodatkowane zostaną lokaty strukturyzowane w formie ubezpieczenia na życie i dożycie.

Obecnie dla dochodów uzyskanych z tytułu umów ubezpieczenia:

• Zawartych do 17.10.2014 r. stosuje się zwolnienie z podatku dochodowego.
• Zawartych między 18.10.2014 r. a 31.12.2014 r. pobierany jest 19% podatek dochodowy od części dochodu, jaka przypada na okres od 01.01.2015 r. proporcjonalnie do całego okresu umowy.
• Zawartych po 01.01.2015 r. pobierany jest podatek dochodowy od całości osiągniętego dochodu.

Więc kto zdążył założyć polisolokatę do 17.10.2014 r. ten nie zapłaci od niej podatku. Później już jest różnie. Kto założył polisolokatę po tej dacie, ale przed końcem roku musi się liczyć z tym, że zostanie pobrany podatek proporcjonalnie za okres od stycznia 2015 roku. A od polisolokat zakładanych po 2015 roku będzie już pobierany podatek w całej wysokości bez żadnych okresów przejściowych. Zmiana przepisów podatkowych dosyć znacząca, a tak naprawdę przeszła bez żadnego echa.

Powodem jest to, że polisolokaty jako alternatywa dla depozytów bankowych nie cieszyły się ostatnio dużą popularnością. Właściwie na stałe taki produkt ma w swojej ofercie jedynie Credit Agricole, który klientom proponuje 3-letnie Antidotum Progresywne. Także jedna z firm ubezpieczeniowych – Aviva – proponowała ostatnio 3-miesięczną polisolokatę z oprocentowaniem 4,55% porównując ją do lokaty z oprocentowaniem 5,50%. Po zmianie przepisów oba produkty straciły wiele na swojej atrakcyjności i można się spodziewać, że szybko znikną z oferty. W przypadku takich produktów banki muszą się podzielić zyskiem z ubezpieczycielem, a przecież nie będzie już ich największej przewagi nad zwykłymi depozytami – zwolnienia z podatku.

¹ Ustawa z dnia 29.08.2014 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw.